Jak już
zdążyliśmy się dowiedzieć z poprzedniego posta kanał odbytu posiada bogate
unaczynienie żylne. Również dowiedzieliśmy się, że „hemoroidy” ma każdy z nas.
Hemoroidalne sploty odbytu zewnętrzny i
wewnętrzny występują u każdego człowieka.
Splot zewnętrzny (w tkance podskórnej)
zbiera krew z części skórnej kanału odbytu
i przekazuje ją
do żył odbytniczych dolnych. Splot
wewnętrzny (przestrzeń podśluzówkowa), znacznie bardziej obszerny niż splot
zewnętrzny, stanowi splot ciał jamistych utworzonych przez liczne połączenia
tętniczo-żylne. Sieć tych ciał jamistych odgrywa ważną rolę w funkcji w
zatrzymywaniu treści kałowej w odbytnicy i jej swobodnym wydalaniu.
Jednym słowem
mówiąc, sploty hemoroidalne wspomagają kontynencję anorektalną.
Dopóki powyższy
układ działa sprawnie nie ma mowy o problemach. Problemy zaczynają się pojawiać
dopiero wtedy, kiedy ten sprawnie funkcjonujący system przestaje być
dostatecznie wydolny i zaczyna się rozwijać patologiczny stan, zwany chorobą hemoroidalną.
Czy można coś z
tym zrobić?
Gdzie i u kogo
ewentualnie szukać pomocy?
Jeżeli odczuwasz ból i swąd odbytu, krwawienia z
odbytu czy objawy hemoroidów, niezwłocznie udaj się do fachowców: proktologa- lekarza, który zajmuje się problemami związanymi z dolnym
odcinkiem układu pokarmowego - jego specjalnością są choroby jelita grubego i
odbytnicy oraz do fizjoterapeuty
uroginekologicznego- zajmującego się dysfunkcjami dna miednicy mniejszej.
Ci specjaliści za pomocą różnych badań diagnostycznych i dokładnego wywiadu
terapeutycznego postawią odpowiednią diagnozę i wdrożą odpowiedni program
postępowania leczniczego.
Lekarzem nie jestem, więc nie będę pisała co należy do jego
zadań, ale jako fizjoterapeutka uroginekologiczna napiszę o możliwościach fizjoterapeutycznego
oddziaływania na tę przykrą dolegliwość, jaką są hemoroidy.
Warto w tym momencie wymienić przyczyny powstawania
patologicznych hemoroidów bo terapia z fizjoterapeutą jest z nimi ściśle
związana.
1)
Bardzo im sprzyja siedzący tryb życia i brak aktywności fizycznej.
2) Zła dieta, uboga w błonnik (warzywa, owoce, grube kasze, pieczywo
razowe) i zbyt mała podaż płynów, co
prowadzi do zaparć i zmuszają jelita do większej pracy,
a także do parcia w czasie wypróżniania.
3) Złe nawyki w toalecie
ogromnie przyczyniają się do powstawania patologicznych zmian hemoroidalnych.
4) Żylakom odbytu sprzyja ciąża i związane z nią zmiany hormonalne. Ponadto rosnący płód
uciska niekiedy na układ żylny, utrudniając odpływ krwi, i upośledza czynność
jelit. Czasem silne parcie podczas porodu prowadzi do powiększenia się guzków.
Po porodzie hemoroidy mogą się same zmniejszyć i nie wymagają leczenia.
5)
Choroba częściej dotyka osoby otyłe i z nadwagą.
6)
Ciężka praca fizyczna.
7) Przewlekłe biegunki oraz
częste stosowanie środków
przeczyszczających przyczynia się do podrażnienia układu krążenia okolicy
odbytu.
8) Osoby z przewlekłą niewydolnością krążenia, po operacjach okolicy odbytu i krocza, uprawiające seks analny oraz
kobiety, które urodziły kilkoro dzieci
również są bardziej narażone na rozwój choroby hemoroidalnej.
9) Ze względu na mniejsze
napięcie mięśniowe częściej choroba rozwija się u osób starszych.
10) Skłonności genetyczne
do hemoroidów.
11) Różne zaburzenia
układu trawiennego i wydalniczego.
Jak możemy sobie pomóc? Otóż jest wiele sposobów zapobiegania i wspomagania procesu leczenia choroby
hemoroidalnej !!
W zakresie profilaktyki
choroby hemoroidalnej, jak i jej leczenia- jak się można domyślić z punktów
odnoszących się do przyczyn postawania patologii naczyń okolicy odbytu-
zawierać się będą porady dotyczące szeroko rozumianego zdrowego stylu życia.
* Unikanie siedzącego trybu życia, w wyniku którego dochodzi do zaburzenia ciśnienia
w układzie żylnym w okolicy odbytu. Cierpią na nie osoby
jeżdżące konno, pracujące długie godziny przy komputerze, kolarze, kierowcy.
* Uaktywnienie trybu życia- mam tu na
myśli wdrożenie działań ruchowych, które będą pozytywnie oddziaływały na nasz
organizm. Nie trzeba od razu zaczynać od maratonów i innych morderczych
aktywności ;) Wachlarz dostępnych zajęć ruchowych jest bardzo bogaty, jest w
czym wybierać. Można ćwiczyć samemu w domu lub w klubach fitness. Dobrze by
było rozpocząć takie trening pod okiem kogoś doświadczonego, kto nam dobierze odpowiednie
ćwiczenia, nauczy ich poprawnego wykonywania, skontroluje nas i ewentualnie
skoryguje, aby później można było je bezpiecznie i bez powielania
nieprawidłowych wzorców ruchowych, wykonywać w domowym zaciszu. Ruch i różnego rodzaju ćwiczenia fizyczne stymulują
perystaltykę jelit i zwiększają szybkość pasażu treści jelitowej oraz pobudzają
krążenie w organizmie.
* Regulacja nawyków żywieniowych i związanych z podażą płynów. Dietę ubogą w błonnik wzbogacić o ten składnik
(warzywa, owoce, produkty zbożowe, nasiona roślin strączkowych). Błonnik pokarmowy pełni różnorodne
funkcje w organizmie człowieka. Wiąże wodę, kwasy żółciowe, absorbuje metale,
wpływa również na szybkość pasażu treści pokarmowej przez jelita, obniża poziom
glukozy i cholesterolu we krwi, zwiększa masę kału i wpływa na jego
konsystencję. Dobrze uformowany stolec umożliwia pełne i sprawne wydalania.
Odpowiednie
spożycie płynów (ok. 1,5 l) przeciwdziała
zaparciom. Należy unikać napojów drażniących, zwłaszcza przy rzadkim stolcu
(alkohol, kawa, napoje gazowane, napoje słodzona słodzikami).
* Z aktywnością ruchową i nawykami żywieniowymi
nierozerwalnie łączy się normalizacja
wagi w przypadku nadwagi lub otyłości. Zwiększone ciśnienie śródbrzuszne
=> większy nacisk na struktury dna miednicy.
* Nauka prawidłowych „zachowań toaletowych”.
Temu tematowi poświęciłam kiedyś cały post, ale nieustannie zauważam
konieczność przypominania i upominania o obowiązujących w toalecie zasadach
zdrowego wypróżniania ;)
O tym należy
pamiętać w toalecie:
- prawidłowa
pozycja siedząca na toalecie podczas oddawania stolca; ciało rozluźnione,
dno miednicy świadomie rozluźnione, stopy oparte na schodku, miednica kostna w
tyłopochyleniu,
- BRAK PARCIA!!
Podczas parcia zwiększone ciśnienie śródbrzuszne, powoduje przepychanie mas
kałowych przez kanał odbytu „na siłę”, drażniąc mechanicznie tym samym splot
ciał jamistych, których sprawne funkcjonowanie jest potrzebne dla zachowania
anoreklatnej kontynecji. Zamiast parcia należy PRZESUWAĆ treść jelita,
- wypróżnianie
wymaga spokoju i braku pośpiechu, można sobie pomagać spokojnymi oddechami (kierować je aż do miednicy),
- twarz powinna być rozluźniona, usta
lekko otwarte (odsyłam do wpisów o punktach reflektorycznych i ich związku z
dnem miednicy),
- normalizacja
częstości wyróżnień, wypracowanie stałego czasu wypróżnień,
* Unikanie ciężkiej pracy fizycznej,
która obciąża dno miednicy mniejszej.
* Bez
względu na wiek, płeć, zawód, stan pooperaycjny czy ciążę, konieczne jest integrowanie pracy dna miednicy w
czynnościach dnia codziennego (prawidłowe kichanie, prawidłowy kaszel,
prawidłowe dźwiganie itp.)
A co z mięśniami
naszego, niezastąpionego dna
miednicy? Ćwiczyć? Nie ćwiczyć? Choroba hemoroidalna może również wynikać z
zaburzeń funkcjonowania mięsni okolicy odbytu, dlatego tak ważna jest percepcja
tego obszaru i znormalizowanie jego funkcjonowania.
O ile nie ma przeciwwskazań to oczywiście, że należy ćwiczyć!!
Trening dna miednicy niesie ze sobą
ogromne korzyści!! Należy pamiętać, aby najpierw nauczyć się prawidłowego
aktywizowania mięśni dna miednicy mniejszej u specjalisty, (a nie polegać na
wiadomościach z internetu, które z reguły polecają przerywanie strumienia moczu
jako niezawodne cudowne i ćwiczenie). Fizjoterapeuta uroginekologiczny nauczy
jak prawidłowo pracować dnem miednicy i ciałem w ogóle, zarówno podczas: treningu
dna miednicy, podejmowania różnych aktywności sportowych, zwykłych czynności
dnia codziennego czy wizyt w toalecie.